Skalowanie biznesu, czyli nieoczywiste pułapki, które czyhają na założyciela biznesu

ZASUBSKRYBUJ GREG ALBRECHT PODCAST – WSZYSTKIE TWARZE BIZNESU:

Apple Podcasts

Google Podcasts

YouTube

Spotify

Czy chcesz skalować swój biznes? Sprawdź, czym to grozi zanim będzie za późno. Opowiadam o nieoczywistych pułapkach, na które należy uważać, gdy zaczynamy myśleć o skalowaniu biznesu. Mam na myśli wchodzenie na nowe rynki, wprowadzanie nowych produktów czy usług, uzyskanie finansowania od inwestora.

Dziś opowiem o ryzyku związanym ze skalowaniem biznesu. Przedstawię to z perspektywy właścicieli biznesu, którzy na ogół są chętni do skalowania biznesu.

Spis treści:

1. Pułapka 1, czyli możliwość podejmowania samodzielnych decyzji
2. Pułapka 2, czyli dekoncentracja
3. Pułapka 3, czyli skalowanie biznesu a chęć kreowania

W istocie biznesu jest ciągły, wzrost, budowanie większego zasięgu. Jednak nie zawsze skalowanie biznesu wychodzi na dobre. Według nie są 3 ryzykowne obszary, które idą w parze ze skalowaniem biznesu.

Podejmowanie decyzji a skalowanie biznesu

• Im więcej jest osób, które podejmują decyzje w sprawie danego biznesu, tym więcej pojawia się ryzyk, więcej różnych oczekiwań stron w niego zaangażowanych.
• Z doświadczenia wiem, że są sytuacje, kiedy właściciel biznesu znalazł finansowanie zewnętrzne dla swojego rozwoju, wprowadził na pokład wspólników, a potem, kiedy nie mógł podejmować samodzielnie decyzji, wolał zostawić biznes, byle by odzyskać spokój i wolność decydowania.
• Nie każdy bowiem jest przygotowany psychicznie do tego, by dzielić się możliwością podejmowania decyzji z innymi osobami i być pod ich wpływem. Pamiętajmy, że przecież często motywem do tego by założyć własny biznes jest potrzeba wolności, podejmowania samodzielnych decyzji. A włączenie innych inwestorów w skalowanie biznesu prowadzi do utraty tej samodzielności decydowania.
• Dla wielu osób partner biznesowy staje się ograniczeniem. Warto więc przed podjęciem decyzji o skalowaniu biznesu, zastanowić się, czy jesteśmy gotowi na to, by inne osoby miały wpływ na naszą organizację. Jeśli tak, to jak najbardziej możemy rozpocząć skalowanie biznesu z nowymi osobami i z kapitałem zewnętrznym.

Koncentracja na dotychczasowych działaniach a skalowanie biznesu

• Rozszerzanie asortymentu, wchodzenie na nowe rynki, nowe zagadnienia prawne czy technologiczne, wynikające z rozwoju biznesu, spowodują większą złożoność organizacji. Skalowanie biznesu jest pewnego rodzaju rozproszeniem.
• Z kolei zwiększenie złożoności biznesu skutkuje pojawieniem się coraz większej ilości spraw, problemów, nowych zagadnień. Trzeba im poświęcić dużo czasu, a to może dekoncentrować nas w obszarze, jakim zajmowaliśmy się dotychczas. Na przykład, skupiając się na rozszerzaniu działalności na zagraniczne rynki, możemy zaniedbać dotychczasowe rynki lokalne. Powstaje zagrożenie na obu obszarach – nie odniesiemy sukcesów ani na nowych rynkach, ani na lokalnych. Takie skalowanie biznesu może się okazać niebezpieczne.
• Z mojego doświadczenia wynika, że najlepiej od razu zakładać, że biznes będzie rozwijany na rynki zagraniczne. O tym ciekawie mówił Edward Ruszczyc w jednym z moich podcastów.
• W jego wypadku okazało się, że to, co w Polsce przyniosło duży rozwój firmy Display, już w skali międzynarodowej się nie sprawdziło. Wiele osób, które zaczynają swój biznes na skalę krajową, a potem chcą rozszerzyć na inne kraje, napotyka na takie trudności, jak choćby język komunikacji w firmie.
• Dlatego jeszcze raz podkreślam, że najlepiej od samego początku budowania firmy mieć na uwadze, czy będziemy chcieli rozwijać ją na rynki międzynarodowe. To bowiem wymaga solidnego przygotowania.
• Dobry rozwiązaniem jest także podzielenie organizacji. Jedna część zajmie się dotychczasowym rynkiem, a druga będzie poszukiwać innowacji, nowych rozwiązań, nowych rynków.

Chęć kreowania a skalowanie biznesu

• Jeżeli jesteś osobą, którą lubi przede wszystkim tworzyć, kreować, to najlepiej budować małe firmy. Takie przedsiębiorstwa lepiej znoszą zmiany, perturbacje, niż te duże.
• Dlatego jeśli chcesz, żeby twoja firma byłą zwinna, elastyczna, łatwa do wprowadzania wykreowanych przez ciebie procesów, to nie skaluj jej nadmiernie.
• Ciekawym przykładem jest firma Michała Śliwińskiego, czyli Nozbe. Michał był moim gościem w podcaście – posłuchajcie  Michał Śliwiński – Nozbe: jak chaos zamienić w produktywność (albrechtpartners.com)

Podsumowując

Skalowanie biznesu jest naturalną chęcią jego założycieli, twórców. Jednak zanim to zaplanujecie, przyjrzyjcie się omówionym powyżej ryzykom, zagrożeniom związanym ze skalowaniem biznesu.

Szukasz indywidualnych konsultacji biznesowych? Napisz do mnie!

Dołącz do Klubu Greg Albrecht Podcast, aby mieć dostęp do ekskluzywnych materiałów, spotkań i wpływ na kształt tego podcastu.

Masz pomysł na temat odcinka? Znasz kogoś, kto powinien być moim gościem? A może chcesz zostać sponsorem podcastu? Napisz: gregalbrechtpodcast [at] gmail.com