Jesteśmy tym, co robimy często – ta myśl, błędnie przypisywana Arystotelesowi, a sformułowana w interpretacji jego dzieła przez Willa Duranta, niewątpliwie niesie w sobie dużo prawdy.
Zauważ, że osoby, które regularnie ćwiczą wyglądają statystycznie lepiej od tych, które zamiast ruchu wybierają siedzenie. Podobnie – jeśli przed wystąpieniem powtórzysz prezentację 100 razy to prawdopodobnie wypadniesz lepiej, niż gdybyś wyszedł bez przygotowania.
Jak te banalną prawdę przełożyć na dobre samopoczucie i skuteczność na co dzień?
Od lat studiuję zwyczaje osób, które pozostawiły po sobie niezwykłe dziedzictwo. Nie znalazłem recepty na idealny dzień, który będzie służył każdemu. Natomiast to co łączy wielkich od Tomasza Manna, przez Abrahama Lincolna do Warrena Buffeta to wypracowana i niezmienna struktura każdego dnia. Dzięki stałemu planowi dnia utrzymasz stabilny poziom energii, motywacji, a Ty będziesz konsekwentnie doskonalić się – godzina po godzinie.
Oto przykładowe kroki, które mogą pomóc Ci zbudować lub udoskonalić twój model dnia:
1. Notuj, co robisz
Każdego dnia wykorzystuję szablon do planowania i rejestrowania przebiegu dnia. Na samej górze zapisuję mój długofalowy cel, a pod spodem cel na dany dzień. Poniżej znajduje się tabela składająca się z trzech kolumn. W lewej wpisuję kolejne godziny, w środkowej plan działania na każde 60 minut, a w prawej notuję, co faktycznie zrobiłem. Pozwala mi to cieszyć się z osiągnięć i zauważa, którędy ucieka czas. Dzięki informacji zwrotnej płynącej z tych podsumowań, zdarza mi się aktualizować ramowy plan dnia.
2. Eliminuj zadania
Eliminuj zadania, które mogą być zautomatyzowane, oddelegowane lub zignorowane. Do typowych zadań z tej kategorii należą publikacje w mediach społecznościowych, spotkania bez planu i odpowiadanie na maile. Pożeracze czasu, które potrafią nas wessać i wypluć po 30-45 minutach. Do kwalifikowania zadań na cenne i zbędne zainspirował mnie Cal Newport. W książce Deep Work opisuje on, jakie zadania wzmacniają nasz kapitał kariery (twórcze, unikalne, wymagające wiedzy), a jakie pożerają nasz czas (np. potrzeba odpowiadania na każdą otrzymaną wiadomość). Jeśli specyfika Twojej pracy oparta jest na komunikacji z innymi – pomóż sobie utrzymać koncentrację – wyłącz powiadomienia w telefonie i zaplanuj odpowiadanie na wiadomości w z góry zdefiniowanych godzinach.
3. Dbaj o higienę ciała i duszy
To temat, o którym dużo się pisze, wszyscy to wiedzą, a jednak trudno jest nam wdrożyć to w praktyce. Często spotykam przedsiębiorców, którzy są zaskoczeni nagłymi problemami ze zdrowiem związanymi z siedzeniem nad rozwojem biznesu po 14-16 godzin. Wczoraj przeczytałem komentarz znanego polskiego startupowca, Michała Sadowskiego “Chyba muszę zacząć pracować na stojąco albo ćwiczyć plecy, bo właśnie mi coś strzeliło i ledwo chodzę 🙂 Jezus Maria kiedy się tak zestarzałem? :)”.
Co zrobić, by utrzymać energię i jakość życia na dłużej?
a) Ćwicz codziennie – wystarczy nawet 20 minut i kilka prostych ćwiczeń. Uruchomią one Twoje ciało do działania. Warto pamiętać, że jeszcze kilkaset lat temu większość z naszych protoplastów spędzała życie w ciągłym ruchu. Spaceruj zamiast siedzieć – tę formę prowadzenia spotkań praktykowali między innymi Sokrates czy Steve Jobs.
b) Jedz warzywa, a nie jedz cukru – to chyba najdalej idące uproszczenie dotyczące diety, jakie można znaleźć. Dobra dieta to nie uczucie głodu, a dobór produktów. Z doświadczenia wiem, że można jeść dużo, czuć się najedzonym, a w tym samym czasie chudnąć i dobrze wyglądać. Aby napędzić metabolizm i oczyszczać organizm warto pić co najmniej dwa-trzy litry wody dziennie. Niedobory w organizmie np. powszechny na naszej szerokości geograficznej niedobór witaminy D3 warto uzupełniać suplementami.
c) Śpij osiem godzin – znamy takich, którzy mówią, że im wystarczy tylko sześć i czują się świetnie. Prawdopodobnie nie mają racji. W 2003 roku badacz Hans Van Donghen porównał sprawność motoryczną i intelektualną osób, które na przestrzeni dwóch tygodni spały odpowiednio osiem i sześć godzin. Ci, którzy spali sześć godzin, deklarowali, że czują się doskonale. Natomiast wyniki testów pokazały znaczne uchybienia w jakości myślenia i działania, w porównaniu do osób, które spały pełne osiem godzin.
d) Medytuj – siedź w ciszy, biegaj lub oddawaj się innej aktywności, która pozwoli Ci skupić się na swoim oddechu. Wystarczy dziesięć minut. Praktyka ta pozwala między innymi odizolować się od niepokojów i natrętnych myśli. Ponadto obniża intensywność reakcji na niespodziewane sytuacje w życiu codziennym. To tylko wybrane korzyści z medytacji, którą doceniają wielcy myśliciele, biznesmeni i sportowcy.
e) Czytaj książki – to najtańsza metoda zdobywania wiedzy i obcowania z wybitnymi osobami – dostępna kiedy tylko chcesz. Mam w zwyczaju słuchać książek, gdy się przemieszczam, a czytać wieczorem przed snem. Książki nie tylko dają nowe inspiracje. Wieli przedsiębiorcom porównanie swoich doświadczeń z doświadczeniami wielkich poprzedników pozwala uporządkować modele postępowania i utwierdzić się w obranym przez siebie kierunku działania.
4. Dobrze zacznij i zakończ
Stały rytm na początku dnia pozwala “odpalić” dzień małym sukcesem. Daje mobilizujący sygnał organizmowi do działania. Przykładem niech będzie pięć pompek czy 10-minutowa medytacja, jako pierwsze czynność po przebudzeniu. Na koniec dnia rekomenduję – zostawić telefon i inne urządzenia z ekranem poza sypialnią i spędzić czas przed zgaszeniem światła na lekturze książki. W badaniach nad zapobieganiem problemom ze snem wskazuje się także na korzystne działanie: ciepłej kąpieli, poszczenia przez dwie godziny przed snem oraz całkowitego wyciemnienia sypialni.
5. Ludzie w Twoim kalendarzu
To z kim spędzasz czas wpływa na twoje samopoczucie i sposób myślenia, więc warto być selektywnym. To wspaniałe, gdy spotykasz osoby, które motywują cię do wzrostu i wierzą w ciebie. Natomiast, jak powiedział mi ostatnio czterokrotny mistrz świata w podnoszeniu ciężarów i wybitny trener gwiazd – Jerzy Gregorek “słabo jak następnego dnia po spotkaniu z kimś masz kaca”. I nie chodziło o alkohol. Kiedy ktoś proponuje ci spotkanie – dopytaj się, jaki ma cel i plan spotkania. Oceń czy zainwestowany czas może zbliżyć cię do realizacji celów. Spotkania z natury mają tendencję wypełniać cały zaplanowany czas – możesz w ramach eksperymentów skrócić umawiane rozmowy ze zwyczajowej godziny do 45 minut i zobaczyć, jak wpływa to na ich rezultat.
Weź kartkę, ołówek i skomponuj swój dzień. To czy lepiej jest ci pracować twórczo rano czy wieczorem zależy tylko od ciebie. Badania wskazują, że statystycznie rano mamy większą zdolność koncentracji na zadaniach wymagających kreatywnego myślenia. Natomiast przykłady znanych osób pokazują, że można skutecznie pracować i rano i wieczorem. Podobnie jest ze sportem – nie da się rozsądzić czy lepiej biegać czy jeździć na rowerze czy tańczy. Zatem nie szukaj w internecie doskonałego planu dnia. Skorzystaj z powyższych technik i poznawaj nowe czytając biografie i słuchając podcastów.
Oto przykładowy, uproszczony plan mojego dnia, jako punkt odniesienia
- pobudka, medytacja, rozgrzewka (kilka ćwiczeń), kawa i suplementy, prysznic (ok. 1 h)
- śniadanie, krótkie rozmowy z zespołem, planowanie dnia, selekcja
i odpowiadanie na wiadomości (ok. 1 h) - praca koncepcyjna i kreatywna (ok. 3 h)
- spotkania (preferowane maksimum 1-2 dziennie) i lunch (ok. 3 h)
- trening (zamiennie rano i popołudniu) (ok. 1.5h)
- podsumowanie dnia, selekcja i odpowiadanie na wiadomości (ok. 1 h)
- czas wolny, kolacja z rodziną i znajomymi, sen
Sugeruję byś wprowadzał swój plan w życie krok po kroku i był otwarty na modyfikacje, gdy coś nie działa. Próba wprowadzenia wszystkiego na raz może spowodować, że będzie Ci ciężko konsekwentnie trzymać się założeń. Niełatwo w jednym momencie nauczyć organizm wielu nowych nawyków.
Twój najlepszy dzień powtarzany codziennie przez rok, udoskonalany raz w miesiącu, przyniesie rezultaty, jakich się po sobie nie spodziewasz.
Jeśli masz doświadczenia lub techniki związane z planowaniem dnia i możesz podzielić się nimi z innymi to napisz do mnie. Może Twój przykład zainspiruje kogoś innego do poprawy jakości swojego życia.
Tekst opublikowany: Business Life Polska, nr. 9, sierpień/wrzesień 2017